piątek, 29 stycznia 2016

"Rachunek" Jonas Karlsson

"Życie było po prostu na swój sposób piękne."

Na początku od razu muszę wspomnieć, że się absolutnie zakochałam. Cóż to była za wspaniała opowieść!

Mężczyzna otrzymuje rachunek na niewyobrażalną kwotę. Nie wie za co, nie wie dlaczego. Czy to żart? Czy to pomyłka? Nie. Tyle musi zapłacić po prostu za swoje życie. Tyle jest ono warte.
Ale dlaczego? Przecież jest tylko zwykłym człowiekiem. Nie osiągnął w życiu zbyt wiele i prawdopodobnie już nigdy tego nie zrobi. Ma zwykłą pracę, zwykłe mieszkanie, zwykłe zainteresowania. Po prostu - zwykłe życie.
I właśnie te życie jest tyle warte. Bez zbyt dużych zmartwień, bez zbyt trudnych problemów, z całą swoją zwykłością.

Ta książka uczy doceniać to, co się ma. Bo nieważne są nasze dobra materialne, nasze osiągnięcia, sukcesy i majątek. Ważne jest to, że ma się w ogóle możliwość życia. Przeżywania trosk i zmartwień, radości i uniesień. To właśnie samo istnienie jest warte więcej, niż jesteśmy w stanie sobie wyobrazić.

Na koniec - podsumowując - mogę napisać, że ta historia niezwykle podniosła mnie na duchu. Wywołuje nadal uśmiech na mojej twarzy i rozgrzewa od środka. Polecam bardzo!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz